Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookie możesz okreslić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookie w Twojej przeglądarce.
Rekruterzy otrzymują codziennie setki aplikacji i nie mogą poświęcić zbyt wiele czasu na staranne prześledzenie wszystkich nadesłanych CV. Dlatego też stosują często zasadę słów-kluczy, które decydują, czy dokument będzie brany pod uwagę w dalszym procesie rekrutacji. Eksperci monsterpolska.pl przygotowali zestaw zwrotów, na które trzeba szczególnie uważać, by nie przekreślić swoich szans na zatrudnienie.
Oto kilka zwrotów, które mogą wysłać CV od razu do kosza:
„Potwierdzone umiejętności”
Tego typu określenie nie jest poprawne i może zaszkodzić Twojemu CV. Bez umieszczenia potwierdzenia umiejętności, nie ma ono sensu. Lepszym rozwiązaniem jest przedstawienie Twoich największych osiągnięć z podaniem przykładów. Najważniejsze, dokonania, projekty to elementy, na których najbardziej zależy rekruterom, codziennie przeglądającym wiele dokumentów aplikacyjnych – zaznacza Małgorzata Majewska, ekspert portalu monsterpolska.pl.
„Żonaty/ Zamężna z dziećmi”
Posiadanie rodziny jest powodem do dumy, jednak podawanie szczegółowych informacji na temat stanu cywilnego oraz członków rodziny nie jest profesjonalne. Dokumenty aplikacyjne mają na celu przedstawienie osoby jako pracownika, który może przyczynić się do sukcesu firmy, więc liczą się w nim szczególnie Twoje umiejętności i doświadczenie zawodowe.
„Zorientowany na wyniki”
Według rekruterów jest to określenie bardzo ogólne, które mógłby użyć każdy kandydat. Pracodawca wie, że wykonując swoje obowiązki zależy Ci na osiągnięciu najlepszych wyników. Zatem nie ma potrzeby umieszczania tego w CV.
„Wykorzystałem swoje umiejętności”
Takie określenie według rekruterów nie ma większego sensu. Nie ma nic dziwnego w tym, że wykorzystujesz swoje doświadczenia i umiejętności. Lepiej przedstaw sytuacje, w których udało Ci się osiągnąć zamierzone cele. Ogólnikowe zdania nic nie znaczą dla potencjalnych pracodawców.
Mało profesjonalny adres email
Nadal często spotykanym błędem, który definitywnie przekreśla kandydata w oczach rekrutera jest umieszczenie w CV nieprofesjonalnego adresu email np. kwiatuszek@adres.pl – zauważa Małgorzata Majewska, ekspert portalu monsterpolska.pl.
Planując wysyłkę dokumentów aplikacyjnych stwórz dedykowany do tego celu adres mailowy. Najlepiej w schemacie imie.nazwisko@adres.pl, którego będziesz używał tylko w celach rekrutacyjnych. Jest to najlepszy sposób na profesjonalny wizerunek i uniknięcie jakichkolwiek pomyłek.